Kilkanaście lat temu, uważano, że kwas foliowy potrzebny jest tylko kobietom w ciąży. Dzisiaj wiadomo, że ten składnik potrzebny jest w każdym wieku. Rzeczywiście podczas ciąży zapobiega wadom rozwojowym płodu. Na niedobór kwasu foliowego narażone są również osoby palące papierosy i często sięgające po alkohol, kawę czy herbatę. Prawdopodobnie każdy z nas jest w tej grupie. Dodatkowo po 50- roku życia organizmowi z coraz większym trudem przychodzi przyswajanie tego składnika. Pierwszymi objawami, że brakuje nam kwasu foliowego w organizmie jest wzmożona senność, problemy z koncentracją, z zapamiętywaniem i skupieniem.
Dodatkowo dopada nas zmęczenie, niczym nie wytłumaczalny lęk, rozdrażnienie, bezsenność a w późniejszym okresie stany zapalne. Jeśli zauważymy, że często pękają nam kąciki ust, pękają wargi, pojawiają się bolesne zajady i nagłe bóle głowy to jest to sygnał ostrzegawczy. Zanim sięgniemy po pastylki z apteki, warto wzbogacić codzienną dietę w soję, szpinak, brokuły, bób, groch, sałatę, kapustę, czyli wszystko to co zielone. Sporą dawkę kwasu foliowego dostarczy również wątróbka. Podana z brokułami na liściu sałaty nie tylko smakuje ale i zawiera żelazo, również cenne dla naszego zdrowia.
Warto zapoznać się z pojęciem „warzywa krzyżowe„, które dotyczy grupy warzyw o prozdrowotnych właściwościach. Warzywa te zawierają dużo potrzebnego błonnika, potasu niezbędnego do regulowania wielu czynności organizmu, działają przeciwnowotworowo i przeciwgrzybiczo. Warzywa krzyżowe mają wiele cennych zalet, chociaż nie dla wszystkich.